W Krasnymstawie starli się lider z wiceliderem i choć mecz do końca trzymał w napięciu, sytuacji podbramkowych za wiele nie było. - To był mecz walki, było jej dużo, zwłaszcza w środku boiska - powiedział po spotkaniu Daniel Krakiewicz, trener Startu. - I my, i Różanka myśleliśmy przede wszystkim o tym, by nie stracić gola - relacjonuje. Mecz na szczycie lepiej rozpoczęli goście. W 16 min. Romaniuk zdecydował się na strzał z 25 m, ale trafił w poprzeczkę. Dwie minuty później było 0:1. Dośrodkowywał Magdysh, a Marek Żakowski strzałem głową pokonał Rycia. - Mogliśmy strzelić kolejne bramki - mówi Antoni Kruk, kierownik SPS EKO. - W 31 min. ładnie uderzał Skorupski, ale Ryć tym razem obronił. Podobnie było w 40 min. Romaniuk podał do Jakuba Gołębia, a ten mocno uderzył, ale bramkarz Startu był na posterunku - dodaje. W 45 min. jeden z zawodników gospodarzy wyłuskał piłkę Witkowskiemu i strzelił gola, ale sędzia odgwizdał faul na bramkarzu. Po zmianie tron gospodarze śmielej zaatakowali, pod bramką Witkowskiego było coraz goręcej. W końcu w 63 min. koronkową akcje Startu wykończył Bednarek. - Naszym zdaniem bramka ta nie powinna zostać uznana, zawodnik gospodarzy był na spalonym - mówi Kruk. Trzy minuty wcześniej sędzia nie uznał drugiej bramki w tym meczu dopatrując się pozycji spalonej u Magdysha. Ukrainiec okazał się negatywnym bohaterem meczu między liderem i wiceliderem. W 66 min., gdy jego szarżę zatrzymał zawodnik Startu, Magdysh uznał, że był faulowany, tymczasem arbiter gry nie przerwał. Zawodnik Różanki zdenerwował się i w nieelegancki sposób skrytykował jego decyzje, w efekcie zobaczył drugą żółta kartkę i wyleciał z boiska. - Była 66 minuta, od tego czasu graliśmy w osłabieniu i z minuty na minutę było to widać - mówi Kruk. Start ambitnie dążył do strzelenia zwycięskiego gola i dopiął swego. W doliczonym czasie gry do dośrodkowanej ze skrzydła piłki dopadł Sebastian Sadowski i mocnym strzałem z kilku metrów pokonał dobrze dysponowanego Witkowskiego. Stadion w Krasnymstawie oszalał z radości. - To dla nas bardzo ważne trzy punkty, choć wywalczone po wyrównanym i ciężkim meczu - ocenia Daniel Krakiewicz. - Cieszę się, że chłopaki pokazali charakter, przegrywali, ale podnieśli się i grali do końca. To zostało wynagrodzone - podsumowuje.
Start Krasnystaw
Gospodarze
|
2
:
1
2
2P
0
0
1P
1
|
EKO Różanka
Goście
|
Start Krasnystaw
|
Krasnystaw
90'
|
EKO Różanka
|
Start Krasnystaw
EKO Różanka
Start Krasnystaw
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
Piotr Bednarek | |||
Sebastian Sadowski | |||
Piotr Wójcik | |||
Tomasz Iwan |
EKO Różanka
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
1 | Łukasz Witkowski | ||
14 | Emil Mikulski | ||
3 | Marek Żakowski | ||
16 | Paweł Jędrzejuk | ||
4 | Michał Łobko | ||
20 | Jakub Gołąb |
81'
|
|
8 | Łukasz Jankowski | ||
6 | Karol Sobów | ||
11 | Vladyslav Magdysh | ||
19 | Patryk Romaniuk |
90'
|
|
5 | Sławek Skorupski |
Start Krasnystaw
Brak dodanych rezerwowych
EKO Różanka
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
22 | Andrzej Macieńko | ||
9 | Mateusz Gołąb |
90'
|
|
7 | Krystian Mikulski |
81'
|
Start Krasnystaw
Brak zawodników
EKO Różanka
Imię i nazwisko | ||
---|---|---|
Sławek Skorupski Trener | ||
Antoni Kruk Kierownik drużyny |